Samozapłon emeryta z Irlandii.
Brytyjska policja apeluje o informacje po śmierci Irlandczyka na jednej z londyńskich ulic. Emerytowany mężczyzna zapalił się w Haringey, krótko po godzinie 13:00 w niedzielę 17 września. Służby ratunkowe zostały wezwane do "człowieka w ogniu".
Mieszkańcy okolicy zdarzenia poczynili odpowiednie kroki by ugasić ogień i wezwali policję i służby ratunkowe. 70-letni John Nolan, pochodzący z hrabstwa Mayo w Irlandii, został przewieziony do specjalistycznego szpitala przez londyńskie pogotowie lotnicze.
Nolan był kawalerem i emerytowanym robotnikiem budowlanym. Badanie sekcyjne z 27 września potwierdziło przyczynę śmierci jako ciężkie oparzenia. Rozprawa dot. tej sprawy rozpocznie się 13 marca 2018 roku w sądzie Barnet Coroner.
Przeprowadzono również badanie przyczyny pożaru, które nie wykazało żadnej substancji wzmagającej rozprzestrzenianie się ognia.
Śmierć traktowana jest jako niewyjaśniona, a detektywi prowadzą dochodzenie w celu ustalenia okoliczności zdarzenia.
Funkcjonariusz policji Damien Ait-Amer powiedział:
"Rozmawialiśmy z wieloma świadkami, którzy widzieli Nolana w ogniu, ale musimy jeszcze ustalić jak wybuchł pożar. Pan Nolan był bardzo lubianym członkiem społeczności i żadne z naszych dotychczasowych dochodzeń nie wskazało, że był zaangażowany w spór jakiegokolwiek rodzaju. Również żadne zeznanie świadków nie sugeruje, że był on w kontakcie z inną osobą w czasie pożaru."
Post a Comment